10 sposobów, aby zwiększyć efektywność pracy zdalnej
Pandemia postawiła wielu z nas przed koniecznością pracy w domu. Jeśli zastanawiasz się, jak:
-
zwiększyć efektywność pracy zdalnej;
-
podzielić czas na pracę i obowiązki domowe;
-
ustalić priorytety zadań „na już”;
-
opanować rozpraszacze, (np. powiadomienia w telefonie, domowników :);
ten post jest dla Ciebie!
Gdy ponad 10 lat temu zaczęłam pracować w domu, nie wiedziałam na czym się skupić! To trwało kilka tygodni, zanim nie przeszkoliłam się z zarządzania czasem i z produktywności. W rezultacie opracowałam swoje sposoby na efektywną pracę w domu. Korzystam z nich do dziś – pracując zdalnie z trójką dzieci podczas kwarantanny.
10 sposobów, dzięki którym zwiększysz efektywność pracy zdalnej
-
Ułóż stały harmonogram dnia.
Warto ustalić go ze wszystkimi domownikami. (Będąc współautorami czujemy się za niego współodpowiedzialni i chętniej go przestrzegamy). Można go spisać i powiesić w widocznym miejscu.
Harmonogram powinien uwzględniać pory posiłków, czas na ich przygotowanie, odrabianie lekcji, czas na pracę i na regenerację. Może on różnić się w zależności od dnia tygodnia. Harmonogram ułatwia skupienie się. Ogranicza rozpraszacze i daje poczucie bezpieczeństwa.
-
Ustal przerwy.
Przerwy należą się i dzieciom, i dorosłym. Mózg potrzebuje zmiany bodźców, inaczej jego percepcja jest zaburzona. Przerwa nie jest stratą czasu. Bez niej spada koncentracja i wykonujemy więcej błędów.
Warto robić przerwy, według zasady „złotej godziny”, czyli 50 minut pracujesz i 10 minut się regenerujesz (50:10). (Tę zasadę poznałam dzięki Aleksandrze Stuperze z bloga Szmaragdowe Pióro). W ciągu 10 minut uzyskasz najlepsze efekty regeneracji. (Zwiększysz je przez przeplatanie pracy umysłowej i fizycznej oraz dotlenienie i ruch). Dzięki przerwom podnosisz efektywność pracy zdalnej, bo przez długi czas utrzymujesz koncentrację na wysokim poziomie.
Pomysły na przerwy:
- spacer do kuchni po kawę i herbatę,
- spacer wokół biurka,
- dotlenienie się na balkonie lub w ogrodzie,
- zrobienie kilku ćwiczeń rozciągających,
- przewietrzenie pokoju,
- rozmowa telefoniczna lub online z rodziną i znajomymi.
-
Wyznacz stałe miejsce pracy.
Stwórz miejsce pracy zbliżone do pracy biurowej. Jeśli masz w planach dzwonienie lub wideokonferencje, przygotuj słuchawki z mikrofonem, które wytłumią dźwięki.
Wybierz miejsce, które nie jest wykorzystywane do innych domowych czynności, np. do jedzenia posiłków, aby nie składać go co kilka godzin. Pamiętaj o częstym wietrzeniu. Przygotuj strefę pracy dla dzieci.
Moje szkolne dzieci mają swoje biurka, a 4-latce przygotowałam stanowisko przy moim stole. Po tym jak jej napój zalał nasze biuro, ustaliłyśmy, że strefa pracy nie pokrywa się ze strefą jedzenia. 🙂
-
Przygotuj listę zadań.
Listę zadań przygotuj wieczorem dzień wcześniej lub rano. (Na mojej liście jest zazwyczaj 6 punktów, bo wiem, że tyle jestem w stanie zrobić). Bardzo ważne, aby zadania na liście miały przypisane priorytety. Instrukcję, jak to zrobić znajdziesz > tu).
Lista zadań sprzyja koncentracji, oszczędza czas i zwiększa efektywność. Bez niej działasz chaotycznie – krążysz wokół tych samych zagadnień i tracisz czas na czynności mało ważne.
Zdarza się, że w ciągu dnia zamiast zadań z listy, pierwszeństwo uzyskują działania pilne. Nie ma się czym martwić, jeśli te zadania stanowią 10% listy. Jeśli jest inaczej – warto zastanowić się nad przyczyną. (Moja praca z klientami pokazuje, że jest to często efekt braku asertywności i realizowania cudzych zadań). Nagła zmiana listy najczęściej skutkuje przypadkowością i marnowaniem czasu.
-
Zrób listę 5 / 10 minut.
Lista zadań na wolne 5 i 10 minut, pozwoli Ci maksymalnie zwiększyć efektywność pracy zdalnej. Dzięki niej każda wolna chwila będzie produktywna. W czasie 5 / 10 minut możesz np. : odpisać na maile, odpowiedzieć na komentarze na FB, na IG i na blogu, nadrobić zaległe telefony, poszukać informacji w sieci.
-
Odhaczaj zadania z listy.
Zrealizowane zadania działają mobilizująco. Nawet jeśli nie uda Ci się zrealizować wszystkiego, to i tak gdy zobaczysz rezultaty, będziesz mieć większą motywację do dalszej pracy!
-
Nagradzaj się i dostrzegaj sukcesy cząstkowe.
Do dalszego działania mobilizują rezultaty i sukcesy cząstkowe. Dostrzegaj je i się za nie nagradzaj. Możesz nagrodzić się smaczną herbatą, kawą, przekąską, chwilą na media społecznościowe.
Nagroda nie musi nastąpić zaraz po wykonaniu zadania – możesz skumulować swoje nagrody i odroczyć je w czasie np. na koniec dnia czy tygodnia, jak serial czy domowe SPA.
-
Zaczynaj od spraw najtrudniejszych.
Odłożone na później trudne sprawy absorbują Twoją energię, obciążają Cię i dezorganizują pracę. Zdekoncentrowanie sprawia, że nie jesteś w stanie pracować na 100%.
Brain Tracy nazywa takie niezałatwione sprawy – żabami. Radzi, by wykonywać je zaraz jak się pojawią. Będzie to powód do dumy i motywacja do dalszych działań!
-
Kumuluj zadania i pracuj w blokach czasowych.
Blok czasowy to czas, jaki przeznaczasz na wykonanie określonego działania (lub rodzaju zadań). Korzyści ze stosowania bloków czasowych jest mnóstwo!
Bloki:
- podnoszą koncentrację,
- ograniczają wielozadaniowość,
- oszczędzają czas,
- dają poczucie kontroli.
W blokach uwzględnij czynności domowe, jak powieszenie prania, rozładowanie zmywarki. Jeśli tego nie zaplanujesz, to będzie cały czas Cię rozpraszać.
O swoich blokach poinformuj domowników, żeby wiedzieli, kiedy pracujesz.
-
Zaplanuj czas na życie prywatne.
W blokach czasowych uwzględnij życie prywatne, np. zabawy z dziećmi, wieczór z mężem, odpoczynek. Pracując w domu, łatwo się zatracić i poświęcać pracy całą dobę. Zaplanowany czas prywatny zwiększy Twoją satysfakcję z życia i pozytywnie wpłynie na relacje z innymi. (Więcej na ten temat pisałam we wcześniejszym poście na blogu >> 10 sposobów na work-life balance)
Te 10 sposobów zwiększy Twoją efektywność pracy zdalnej. Jeśli chcesz więcej – obejrzyj relację z LIVE na Facebooku, gdzie czeka na Ciebie więcej praktycznych wskazówek >> tu.
Praca w domu nie jest łatwa.
Na początku przygotuj się na to:
- że najprawdopodobniej nie będziesz realizować wszystkiego, co sobie zaplanujesz,
- życie zweryfikuje czy Twoja lista zadań nie jest za długa,
- wdrożenie się w home office wymaga czasu.
Na szczęście pracy w domu możesz się nauczyć, a przedstawione przeze mnie sposoby sprawią, że Twoja efektywność poszybuje w górę!
TO MOŻE CIĘ ZAINTERESOWAĆ
Wideo “Jak efektywnie pracować w domu”
Książka Brian Tracy „Zjedz tę żabę”
Mnóstwo fajnych i bardzo cennych rad, więc trzeba z nich skorzystać! Pracę w domu trzeba zorganizować koniecznie, bo uważam, że trudno się pracuje w miejscu, gdzie jest rodzina, dzieci i inne obowiązki
Cieszę się, że rady się Tobie przydadzą. 🙂 Życzę cierpliwości i konsekwencji w ich wdrażaniu.
Z tą cierpliwością bywa różnie, ale dam radę ! 🙂 Pozdrawiam
Wspaniale! Trzyma kciuki! 🙂
literka “M” odpadła 🙂 zatem ja powiem: trzymaM kciuki 🙂
🙂
Jednak wolałam jak było przedtem, teraz mi domownicy przeszkadzają 🙂
Krystyna rozumiem Cię. To nie jest system idealny, ale w wielu dziedzinach jedyny możliwy.
I skupić się nie mogę :-)))
Niby więcej czasu a tu nic z tego :-))
Mi bardzo w tym pomagają bloki czasowe i nagradzanie się za swoją konsekwencję. 🙂
oO! Każdy wolałby jak było przedtem 🙂 mamy jednak rządy dobrej zmiany. Dlatego zmiana była nieuchronna
Przede wszystkim pobudka o tej samej godzinie i rozpoczynanie dnia od pracy, a nie przyjemności.
Przerabiam obecnie pracę zdalną i ćwiczę wszystkie metody na żywym organiżmie 😀
Życzę Ci w takim razie sukcesów w pracy zdalnej i w razie czego chętnie służę pomocą. 🙂
Bardzo wartościowy i przydatny post dla osób, które muszą się przestawić teraz na pracę zdalną. Nawet kilka rad wdrożę w swoje życie.
Bardzo się cieszę! 🙂 Życzę produktywnej pracy w domu!
Te podpowiedzi są bardzo dobre, sama korzystam z takich metod i naprawdę dzięki temu ogarniamy wszystko co jest do zrobinia
Marta, dziękuję, że chciałaś podzielić się swoim doświadczeniem. Super, że masz swoje sposoby na pracę w domu!
W tej sytuacji trzeba się zmobilizować i pilnować takiego planu bardziej niż zwykle 🙂 Dajemy radę, bo wszystko można zrobić, choć nie da się ukryć, że każdemu brakuje wyjścia do ludzi 🙂
Niestety nie pracuje zdalnie ale chętnie bym się takiej pracy podjęła
Magda, może ogłosisz się na olx lub gumtree jako osoba wspierająca firmy w zakresie marketingu? Masz duże blogerskie doświadczenie oraz umiejętności promocji w social mediach, warto je wykorzystać!
Cenne porady. Najważniejsza jest samodyscyplina i konsekwencja, a te wszystkie punkty bardzo pomagają w jej utrzymaniu.
Tak Karolina, masz rację – konsekwencja i samodyscyplina, o których piszesz – są fundamentami produktywności.
Jednocześnie trzeba też umieć wyznaczyć sobie konkretne granice, by oddzielić pracę od życia rodzinnego. Najtrudniej to zrozumieć kilkulatkowi, który chce, by mama była zawsze dostępna 😉
Masz rację – chwila u kilkulatka i dorosłego oznacza zupełnie coś innego. 😀
Bardzo mi się przydadzą Twoje rady, bo kompletnie nie umiem sobie zorganizować pracy w domu. Dzisiaj np. pracowałam do 20:40 od rana, tak bardzo wszystko mi się rozlazło. Od jutra stosuję się do Twoich zaleceń ^-^
Kasiu, cieszę się, że rady Ci się przydadzą. Daj znać, jak Ci idzie wdrożenie – w razie kłopotów, pisz. Postaram się pomóc. 🙂
W sumie od dłuższego czasu pracuję z domu i właśnie taką listę zadań z odhaczaniem sobie zawsze robię.
Dziękuję Monika, za Twój komentarz. Super, że masz doświadczenie w pracy zdalnej i kwarantanna Cię nie zaskoczyła.
Myślałam, że tylko ja tak robię, że moja lista zadań jest za długa. Na koniec zawsze się frustruję, że nie wypełniam jej do końca. A wychodzi na to, że to po prostu życie weryfikuje i to całkiem normalne
Pozdrawiam!
Ewa, cudownie, że pracujesz z listą i nie przejmuj się początkowymi poślizgami. Życie pokaże Ci, ile zadań jesteś w stanie zrobić w ciągu danego bloku czasowego i dnia!
Serdecznie Cię pozdrawiam i życzę sukcesów w pracy w domu!
Joanna
Dorzuciłbym punkt 11 zjedz śniadanie, będziesz mieć “paliwo” do pracy, nie zapomnij także o obiedzie i kolacji oraz solidnej porcji snu w ramach regeneracji 😉
O tak, masz rację! Regularne posiłki i sen to podwaliny efektywności.
A także zdrowego ciała i sprawnego umysłu 😉
Tak, dokładnie tak!
Warto także wpleść w to dobrą porcję ruchu, nawet tego wykonywanego we własnym pokoju 😉
Tak, masz rację. Ja praktykuję rozciąganie i robienie kroków, a Ty?
Niestety nie mam możliwości pracy zdalnej jednak rady bardzo konkretne. Od kiedy urodziłam syna mam bardzo duży problem z organizacją nawet, gdy pracuję poza domem, bo jakaś część w głowie już zawsze będzie zajęta rozmyslaniem o synku.
Marta, jeśli będziesz potrzebować wsparcia w zakresie organizacji, to służę pomocą. 🙂 Pozdrawiam Cię serdecznie!
To prawda, praca w domu nie jest łatwa. Ja wprawdzie nie pracuje zdalnie, ale prowadzę bloga i piszę książkę, plan pracy pomaga mi się zorganizować 🙂
Justyna, super że działasz z planem – według mnie warto planować wszystkie nasze aktywności. 🙂
Bardzo fajny wpis. U mnie rzeczywiście sprawdza się lista zadań jaką ustalę. Praca jest wtedy bardziej efektywna.
Gratuluję Tobie Kasiu konsekwencji w pracy z listą – to wspaniały nawyk! 🙂
Świetne rady 🙂 Plan dnia naprawdę wiele daje, tak przerwy i nagrody. Każda z tych zasad jest cenna i warta stosowania 😀
I dziękuję za wspomnienie 😉
Aleksandra, ja dziękuję, że dzięki Tobie poznałam zasadę “złotej godziny”. Jest dla mnie niesamowita i dziękuję za miłe słowa. 🙂 Pozdrawiam serdecznie!
Przydatne porady! Ja też pracuję zdalnie – dla mnie najważniejsze jest dobre zaplanowanie dnia. 🙂
Super, zwłaszcza teraz w kwarantannie, że praca zdalna to Twoja codzienność i masz 100% rację, że planowanie to fundament sukcesu! 🙂
Cały czas pracuję zdalnie i w domu, więc nie ma jak dla mnie problemu 🙂
Najważniejsze jak widać jest planowanie i trzymanie się tego 🙂
Muszę zastanowić się nad żabami :-)) Extra nazwa 🙂
Poznałam ją ponad 10 lat temu na szkoleniu Briana Tracy i od tego czasu pożeram żaby na śniadanie. 🙂
To super, że nie masz z tym problemu i zgadzam się z Tobą Krystyna, że planowanie to podstawa! 🙂
Świetne pomysły na pewno z nich skorzystam
Super, bardzo się cieszę. Życzę efektywnej pracy w domu! 🙂
To teraz powiem jak to jest w praktyce, kiedy to dziecko 6 letnie jest również w mieszkaniu. A więc… każdy plan się chrzani 😉 no chyba, że pracujesz w nocy jak dziecko śpi, albo zamykasz się w pokoju na klucz z zatyczkami w uszach. Jak tylko człowiek siada na przysłowiowej “du,,pie” nagle “mamaa, dasz wody?” 10 minut później “zrobiłam zadania, co teraz?” 30 minut później “głodna jestem, mogę jogurt?” 😉 nie ważne, jakie zadania dasz dziecku, nie ważne czy to kawalerka czy apartament. Dzieci przejdą przez największą szczelinę. Najlepsze co nas spotkało – mąż pracował nad ciężkim projektem. Córka musiała mu przeszkodzić by zapytać “gdzie mama?”. A gdzie ja byłam? 5 metrów dalej 😛 Także.. uściski! Mam nadzieję, że tak jest tylko u mnie 😉 a inni spokojnie mogą pracować 😀
Masz rację, że praca z dziećmi u boku nie jest łatwa i nigdy wszystko nie pójdzie zgodnie z planem.
Mimo to, ja ustalam zasady i konsekwentnie proszę o ich przestrzeganie. Ustalam i pokazuję na zegarze 4-latce, kiedy będę mogła iść do kuchni, żeby przygotować jej przekąskę. Proszę, żeby czekała i tłumaczę, że ja też jej nie przerywam, gdy ona koloruje.
Wiem, że nie jest to system idealny, ale w obecnych warunkach dla wielu z nas jest jednym możliwym.
To ja bym najchętniej zaczęła od ustalenia przerwy. 😉
I tu zacytuję mojego dawnego mentora. 😉 Mówił on zawsze, że nawet w słowniku praca jest przed przerwą. 🙂
Bardzo przydatne wskazówki! Większość z nich już stosuję☺. Główna trudność to pracować tyle, ile się powinno, kiedy dziecko potrzebuje naszej pomocy przy nauce… Pozdrawiam serdecznie!
Tak, Ania to jest wyzwanie. Niestety obecna sytuacja wymaga odpuszczenia pewnych tematów, albo oddelegowania ich jeśli to możliwe.
Rozumiem Cię doskonale – do naszych stałych obowiązków doszła praca nauczyciela od wielu przedmiotów, a doba się nie rozciągnęła.
Kilka lat pracuję zdalnie i dla mnie najważniejsze jest oddzielanie życia od pracy 🙂 oczywiście, nie zawsze się da.
Dziękuję Ewelina za Twój komentarz. A w tym celu planujesz czas prywatny czy masz inne sposoby?
Bardzo przydatne rady, niektóre rzeczy udało mi się wypracować w ostatnich tygodniach przymusowego bycia w domu. Najwięcej problemów sprawia mi rozdzielenie czasu między typowo pracę i dom, ciągle mnie coś rozprasza (na 25 metrach ciężko się odciąć od wszystkich rozpraszaczy).
Świetnie, że pracujesz nad efektywnością pracy w domu.
Mi w opanowaniu pokus zajmowania się nie tym, czym powinna pomagają cele.
Zawsze zadaję sobie 2 pytania:
1. Jak to, że np. poukładam teraz rzeczy przełoży się na moją sprzedaż?
2. Co stanie się, jeśli zrobię to po pracy?
Może pomogą? 🙂
U mnie stała się jednak rzecz konieczna – zainstalowałam zamek w drzwiach, bo inaczej co pięć minut przychodziło któreś z dzieci zostawionych pod opieką taty.
Wow! Poważne przedsięwzięcie – najważniejsze, że skuteczne. 🙂
Obecnie nie pracuje, ale być może kiedyś mi się te praktyczne porady przydadzą. Wydaje mi się, że praca zdalna jest dla mnie stworzona. 🙂
To wspaniale, jeśli tak czujesz! Gdy wykorzystasz w pracy swoje naturalne predyspozycje, będzie Ci ona sprawiała ogromną przyjemność.
Wszystko stosuję, bo od lat pracuję zdalnie, ale mam ogromny problem z rozpoczynaniem zadań od najtrudniejszego :/ Zawsze to najtrudniejsze zostawiam na koniec, a w efekcie często jestem już bardzo zmęczona i zniechęcona :/
Magda, a czytałaś “Zjedz tę żabę” B. Tracy? Ja po niej przestałam odkładać.
Przydatne wskazówki dla osób, które muszą procować zdanie 🙂 Swoje stałe miejsce do pracy to chyba podstawa, czyli mieć własne biurko.
Masz rację to ważne i dla naszej efektywności, i dla naszego kręgosłupa. 🙂
Dokładnie! Komuś się wydaje, że praca siedząca nie meczy, a przede wszystkim odczuwa to Nasz kręgosłup.
Staram się mieć harmonogram, choć przy 2 dzieci nie jest to łatwe . Uczę zdalnie w przedszkolu i przeważnie pracuję z same rana jak synek jeszcze śpi, na jego drzemce lub gdy mąż wraca z pracy siadam do przygotowania materiałów. U mnie sprawdza się lista najważniejszym rzeczy do zrobienia danego dnia
Dziękuję, że podzieliłaś się osobistym doświadczeniem. Przykłady z życia są zawsze inspirujące.
bardzo często korzysta z tych rad, dzięki
Polecam się. 🙂
Bardzo dobre podpowiedzi i nie pozostaje nic innego jak tylko z nich skorzystać
Dziękuję i życzę powodzenia we wdrażaniu!
czyli systematyczność i samokontrola. To zawsze klucz do sukcesu <3
Masz rację – te cechy w każdej dziedzinie życia procentują.
Dzięki za ten wpis, bardzo się przyda. Sam preferuję zaczynać od najmniejszych do załatwienia spraw. Dzięki temu szybko załatwiam kilka rzeczy i siłą rozpędu lecę dalej, zamiast zatrzymywać się na wielkim zadaniu od samego początku.
Dziękuję Rafał, że podzieliłeś się tym, co sprawdza się u Ciebie.
Bardzo cenne rady Asia – zwlaszcza w dobie, kiedy wszyscy przeszli na online 🙂
Dziękuję za miłe słowa. Cieszę się, że tyle osób z sukcesem korzysta z tych wskazówek! 🙂
Bardzo fajnie napisane 🙂
Cieszę się, że Ci się podoba. Dziękuję.
Zdalnie pracuję od wielu lat. Moim zdaniem, do pracy zdalnej trzeba mieć też predyspozycje. Przede wszystkim – wewnętrzną motywację, która sprawia, że bez bata nad głową człowiek siada do pracy. Po drugie, umiejętność odcięcia się od domowych spraw. By zamiast zajmować się psem, kotem, zupą gotującą się w garnku, skoncentrować się na pracy.
Rozumiem Twój punkt widzenia, choć ja uważam, że pracy zdalnej można się nauczyć.
Co ważne, widzę, jak moje klientki korzystając z tych wskazówek, już po dwóch tygodniach pandemii planują pracę w blokach czasowych i konsekwentnie się ich trzymają. (wcześniej nie wiedziały za co się zabrać i jak ustalać priorytety).
Bardzo lubię pracować zdalnie i mam wrażenie, że moja efektywność po przeniesieniu z biura do domu jest znacznie większa (albo zadania aż tak się posypały) 🙂
Super lista, zgadzam się z nią pełni. Warto zastosować te wskazówki.
Dziękuję za miłe słowa i gratuluję Tobie, że tak szybko zaadaptowałaś się do pracy w domu.
Całkiem niezłe porady. Będę musiała kilka z nich wcielić w życie, aby jakoś efektywniej uczestniczyć w zajęciach na uczelni.
Cieszę się, że z nich skorzystasz. Jestem pewna, że pomogą w zwiększeniu efektywności. 🙂
Plan działania zawsze jest wart zrobienia
Tak, często wymaga od nas samodyscypliny i konsekwencji, ale jest tego wart!
Myślę, że już niebawem wiele osób tak się przyzwyczai do pracy zdalnej, że nie będą chcieli wracać do biura 🙂
Pytanie, czy u pracodawców zwiększy się otwartość na tę formę pracy?
Pewnie to zależy od branży, ale dla wielu pracodawców taka forma pracy będzie oszczędnością. Będzie można zmniejszyć koszty takie jak wynajem biura, opłaty za leasingi sprzętu, kto wie jak to się potoczy.
Jestem bardzo ciekawa, bo jeszcze przed koronawirusem, wielu znanych mi przedsiębiorców patrzyło na pracę zdalną przez pryzmat braku kontroli nad pracownikiem. Mam nadzieję, że to się teraz zmieni i będą bardziej otwarci.
Praca zdalna nie jest zła. Niestety nie każdy może tak pracować…
Tak czy siak mam już dość tej kwarantanny.
Pozdrawiam Eveline Raspberry testuje
Pozdrawiam Cię serdecznie. Dziękuję za komentarz i też wyczekuję końca kwarantanny. 🙂
Garść bardzo cenny rad i w obecnym czasie jak bardzo nam potrzebnych…
Dziękuję. Bardzo się cieszę, że są przydatne. 🙂
11. Pozbądź się swych latorośli.
Chocby każdy z 10 powyższych podpunktów był zrealizowany idealnie to jednak bez 11 polegniemy 😀
Jeśli ktoś ma taką możliwość, to polecam. Ja w czasie koronawirusa nie mam – więc dzielę się moimi sposobami na pracę z dziećmi u boku. 🙂
… w zasadzie wskazane rady są adekwatne do każdej pracy, nie tylko zdalnej …
Słuszna uwaga. 🙂 Dziękuję.
Krótko podsumowując – planowanie to podstawa.
Tak i bardzo konkretnie to podsumowałaś. Pozdrawiam serdecznie! 🙂
Brian Tracy, “zjedz te żabę” świetna książka, jak i pozostałe również
Zgadzam się z Tobą, Damian. Bardzo lubię książki B. Tracy.
Dobrze, że jego książki są także w formie audio:)
To prawda! 🙂
Ja bardoz podobnie podchodze do pracy zdalnej. Rowniez staram sie przestrzegac tych zasad ktore wymienilas. Tak pokochalam home office i moglabym tak na zawsze 🙂
Super, że tak świetnie sobie radzisz i trzymam kciuki, żebyś miała możliwość choć częściowego pracowania w domu. 🙂
Super temat, fajnie rozpisany nic tylko wrzucaj więcej, będę czytał chociaż nie jestem kobietą hihi
Mam wrażenie, że po wielu latach pracy zdalnej już świetnie wszystko sobie zorganizowałam, zarówno przestrzeń, jak i codzienne nawyki. 🙂
To wspaniała wiadomość! Bardzo mnie cieszą takie komentarze. 🙂
Fajne rady 🙂 Na pewno wykorzystam w organizowaniu sobie czasu jak i przestrzeni! 🙂
Bardzo się cieszę i życzę efektywnej pracy w domu! 🙂
Ciekawe rady!!!
Dziękuję. 🙂
Muszę zacząć układać takie 6-punktowe listy do zrobienia. I harmonogram też by się przydał, nigdy o nim nie pomyślałam. Dzięki za rady!
Cieszę się Ola, że rady pomocne. Powodzenia we wdrażaniu! 🙂
Proste, a jakie skuteczne sposoby 🙂
Dziękuję za taki miły komentarz i życzę efektywnej pracy zdalnej! 🙂
Boziu, zanim dobiłam się do formularza komentarze, to musiałam przeleciec wszystkie inne, dużo tego.
Poruszyłaś akurat temat, który mnie interesuje. W pracy zdalnej chyba najtrudniejsze jest zasiedzenie przy pracy z konsekwencją bólu kręgosłupa 😉 warto mieć miejsce, albo zmieniać te miejsca, bo kosteczki mogą zaboleć.
Aneta, dziękuję za Twój komentarz. 🙂 Masz rację o kręgosłup warto dbać. 🙂 Mi pomaga rozciąganie się i robienie kroków. Pozdrawiam Cię serdecznie! Asia
Przyznam, że ciężko byłoby mi pracować zdalnie. Teraz po dłuższej przerwie, kiedy wszyscy byliśmy “zamknięci” w domach, w końcu wróciłam do normalnej pracy! W domu mam przedszkolaka i dwudziestomięsieczne dziecko, które jest wszędzie. Ciężko było cokolwiek zrobić, a co dopiero pracować? Kiedy musiałam coś robić, robiłam to po nocach.
Cieszę się, że masz już możliwość pracy w bardziej sprzyjających warunkach. Rozumiem też, że są okoliczności domowe, które nie ułatwiają home office.
Znam te sposoby i sama stosuję. 😉 Planowanie to podstawa.
Świetnie! Masz rację, że planowanie to podstawa.
Home office nie jest taki łatwy do ogarnięcia jak się wydaje. Myślę, że ważne jest podzielenie czasu na bloki – czas na pracę i czas na pozostałe obowiązki oraz regenerację. Na pewno inaczej będzie to wyglądało, gdy dana osoba ma 2 dzieci, a inaczej w przypadku singla, ale uważam, że warto zrobić wszystko, by osiągnąć równowagę. W przeciwnym razie będzie nam bardzo trudno zrealizować min. 70% wyznaczonych wcześniej celów. /Niektórzy mają to szczęście, że posiadają oddzielny pokój w mieszkaniu i mogą popracować przez dłuższy czas w miarę w spokoju. Pozostali wygospodarowują kawałek miejsca w kuchni wieczorową porą, inni – mały kącik w tzw. dużym pokoju. Ile osób – tyle pomysłów. Najważniejsze, by mimo trudów udało się w końcu znaleźć złoty środek. Good luck!
Masz rację – dużo zależy od warunków lokalowych jakie mamy, ale nasze nastawienie i rozmowa z domownikami, usprawnią naszą pracę w domu.